Myślisz, że widziałeś klasyczne Star Wars z 1977 roku? Pomyśl jeszcze raz. Są szanse, że spotkałeś jedną z wielu zmienionych wersji wydanych po początkowym teatralnym biegu-odnośnie zmodyfikowanych przez samego George'a Lucasa, którego kulminacją jest znane „specjalne wydania” kultowej sagi. Istnieje jednak błysk nadziei dla fanów, którzy chcą doświadczyć nietkniętego oryginalnego cięcia, które Lucas pozostawił za sobą.
W czerwcu festiwal filmowy British Film Institute rozpocznie się rzadkim pokazem jednego z niewielu ocalałych nadruków technik z początkowego wydania Star Wars . Według Telegraph oznacza to pierwsze publiczne badanie tego wydruku od grudnia 1978 r., Choć w przeszłości był on dostępny na VHS.
George Lucas zaczął poprawiać film już po pierwszym wydaniu w 1981 roku i od tego czasu Lucasfilm zezwala jedynie na pokaz różnych „edycji specjalnych”. Nadruk na nadchodzący festiwal został starannie zachowany w 23 stopniach Fahrenheita od ostatnich czterdziestu lat, obiecując niemal bezbłędne wrażenia z oglądania.
Historycznie Lucas był niezachwiany w swojej odmowie sprawdzania oryginalnego cięcia tego, co jest obecnie znane jako odcinek IV: A New Hope . Przez lata otwarcie omawiał swoje stanowisko, stwierdzając do Associated Press w 2004 roku: „Wydanie specjalne, to ta, której chciałem. Drugi film, to jest na VHS, jeśli ktoś tego chce. Nie zamierzam wydać-rozmawiamy tutaj o miliony dolarów-pieniądze i czas na odnowicie tego, ponieważ to naprawdę nie istnieje. Zakochał się w tym.
Nie jest jasne, dlaczego Lucas zmienił serce w odniesieniu do tego konkretnego pokazu, ale fani z pewnością nie narzekają na możliwość ponownego zobaczenia oryginalnego cięcia.