Mastermind Resident Evil, Shinji Mikami, niedawno wyraził silne poparcie dla kontynuacji Killer7 podczas prezentacji wraz z twórcą gry, Goichi „Suda51” Suda. To wywołało znaczne emocje wśród fanów kultowego klasyki.
Killer7: kontynuacja czy kompletna edycja?
Bezpośrednia prezentacja Grasshopper, przede wszystkim koncentrowała się na nadchodzących cieniach cholernego remasteru, nieoczekiwanie skręciła w dyskusję na temat przyszłości Killer7. Mikami otwarcie zadeklarował swoje pragnienie kontynuacji, nazywając oryginalnego z jego osobistych ulubionych. Suda51, odzwierciedlając entuzjazm Mikami, zasugerował możliwość kontynuacji Killer7, żartobliwie sugerując tytuły takie jak „Killer11” lub „Killer7: Beyond”.
Killer7, tytuł akcji 2005 dla GameCube i PlayStation 2, jest znany ze swojej mieszanki horroru, tajemnicy i charakterystycznego przesadnego stylu Suda51. Gra podąża za Harmanem Smithem, człowiekiem zdolnym do kontrolowania siedmiu odrębnych osobowości, każda z unikalnymi umiejętnościami. Pomimo kultowych zwolenników kontynuacja pozostała nieuchwytna. Nawet po remasteru PC 2018 Suda51 wyraził zainteresowanie ponownym ponownym wizją, sugerując „pełną edycję”, która przywróciłaby cięcie treści, szczególnie obszerny dialog dla kojota postaci. Mikami, choć żartobliwie odrzucając to jako „kulawe”, potwierdził potencjalny urok pełnej edycji.
Perspektywa kontynuacji lub kompletnej edycji zasłoniła grupę fanów. Chociaż nie podjęto żadnych zdecydowanych zobowiązań, sam entuzjazm twórcy wygenerował znaczny szum. Ostateczna decyzja, według Suda51, polega na tym, czy „Killer7: Beyond”, czy pełna edycja ma pierwszeństwo.