W tym tygodniu nowy zwiastun Devil May Cry Anime Netflix ujawnił legendarny aktor późnego głosu, Kevin Conroy, postrzega się w adaptacji gier wideo. To spowodowało spekulacje na temat użycia sztucznej inteligencji do odtworzenia głosu Conroya. Jednak producent Adi Shankar potwierdził na Twitterze, że wydajność Conroya została nagrana przed jego odejściem w listopadzie 2022 r., Podkreślając, że „żadna sztuczna inteligencja nie została użyta”. Shankar pochwalił „niesamowicie niuansowy występ” Conroya, opisując to doświadczenie jako „zarówno przyjemność, jak i honor”.
Conroy, obchodzony ze swojego kultowego przedstawienia Bruce'a Wayne'a/Batmana w wielu filmach animowanych i programach telewizyjnych, wyraża nową postać wiceprezesa Bainesa w Devil May Cry Anime. Jego głos można usłyszeć na początku przyczepy.
Aktor głosowy Dante, Johnny Yong Bosch (który również wyraził Nero w grach wideo), powtórzył sentymenty Shankara, stwierdzając: „To był zaszczyt pracować u boku Kevina Conroya dla nadchodzącej serii DMC. Prawdziwa legenda. Batman: animowany serial wone zdefiniowane kreski dla mnie.
Postkowane występ Conroya śledzi jego uznaną pracę w Lidze Sprawiedliwości: kryzys na Infinite Earths: Part 3 (lipiec 2024), oferując fanom kolejną okazję do doceniania jego talentu.
Streszczenie Netflix opisuje serię: „Grają złowrogie siły, aby otworzyć portal między królestwami ludzkimi i demonicznymi. W środku tego wszystkiego jest Dante, osierocony Demon Hounter-for Hoart, nieświadomy, że los obu światów wisi na jego szyi. ”
Shankar, również showrunner, jest znany ze swojej pracy nad Dredd (2012), Castlevania , The Guardians of Justice , kapitan Laserhawk: Blood Dragon i nadchodząca adaptacja Assassin's Creed . Studio Mir, południowokoreańskie studio za legendą Korry i X-Men '97 , jest głównym studiem produkcyjnym. Devil May Cry premiera Netflix 3 kwietnia 2025 r.
Korzystanie z generatywnej sztucznej inteligencji pozostaje gorąco debatowanym tematem w branży wideo i rozrywki, które w ostatnich latach doświadczyły znacznych zwolnień. Etyczne implikacje AI, problemy z prawami i walka o tworzenie konsekwentnie przyjemnych treści wywołały krytykę zarówno fanów, jak i twórców.